X Zimowe Międzynarodowe Mistrzostwa w Ratownictwie Medycznym odbyły się w dniach 27-30 stycznia 2015r. w Bielsko Białej. W tych jubileuszowych, uroczystych obchodach mistrzostw wśród 54 zespołów z Polski i Europy był również zespół ratowników medycznych z naszej Stacji w składzie: Marcin Rymowicz - kierownik zespołu, Grzegorz Mielniczuk, Robert Majdan - kierowca. Wraz z zespołem, w roli obserwatorów udział wzięli: dyrektor Stacji - Tomasz Kazimierczak oraz pielęgniarka koordynująca DPD - Anetta Szepel. Organizatorzy podsumowując 10 letnią historię zimowych mistrzostw zaplanowali zadania medyczne inspirowane rzeczywistymi zdarzeniami w powiecie bielskim. Drużyny sprawdziły się w pięciu specjalnie przygotowanych i symulowanych sytuacjach zagrożenia życia oraz dwóch zadaniach sprawnościowych. Nowością były cztery testy sprawdzające wiedzę teoretyczną członków zespołu. Ratownicy w zadaniu „Fiesta” udzielali pomocy poszkodowanym w zderzeniu samochodu osobowego z autobusem. Konkurencja „Niania” wymagała zachowania zimnej krwi gdyż podczas udzielania pomocy przebywającej w centrum handlowym niani z niemowlakiem doszło do włamania do jubilera. Działania ratowników zostały przerwane przez grupę terrorystów ponieważ jeden z napastników został postrzelony i należało mu niezwłocznie udzielić pomocy. Konkurencja „Metan” to symulacja wybuchu metanu w kopalni, w wyniku którego zostaje poszkodowanych kilkunastu górników a ZRM ma do pomocy wykwalifikowanych ratowników górniczych. Zadanie „Wykrzyż” to dwóch poszkodowanych, którzy brali udział w rajdzie terenowym. „Wilczy Jar" to zadanie nawiązujące do tragedii sprzed wielu lat, kiedy to dwa autobusy z górnikami wypadły z zakrętu i wpadły do jeziora. Należało wykonać szybką segregację i prawidłowo współpracować z pozostałymi służbami. Wszystkie działania członków zespołu były oceniane pod względem wiedzy, skuteczności, szybkości działań oraz komunikacji zespołowej. Ostatniego dnia ulicami Bielska-Białej kolumna ambulansów, wozów straży pożarnej i policji w ciszy przejechała na uroczystość zakończenia mistrzostw aby uczcić pamięć zmarłego podczas pierwszego dnia zawodów ratownika, długoletniego pracownika Bielskiego Pogotowia Ratunkowego,. Jubileuszowe Mistrzostwa Zimowe zakończyły się dla ekipy SRM bardzo dobrym wynikiem. Udało się uzyskać łącznie 241 punktów, co dało naszemu zespołowi 5 miejsce w klasyfikacji. Do miejsca na podium zabrakło tylko czterech punktów. To bardzo wysokie miejsce dla naszego młodego zespołu. Miejsce to gwarantuje nam udział w Letnich Mistrzostwach Polski w Ratownictwie Medycznym. Gratulacje Panowie! więcej informacji tutaj: Pogotowie Bielsko

 

W piątek, 13 września, zakończyły się w Legnicy XVIII Mistrzostwa Polski w Ratownictwie Medycznym. Pecha miały drużyny, które postanowiły rywalizować o tytuł najlepszych, bo do Legnicy przyjechała ekipa z Chełma. Nikt nie miał z nimi szans.
W zmaganiach wzięło udział 38 zespołów krajowych i zagranicznych. Ekipy miały do pokonania siedem konkurencji.


- W zadaniu nocnym ratownicy udzielali pomocy poszkodowanemu policjantowi ugodzonemu nożem podczas bójki, który miał także odmę opłucnową, oraz trzem innym poszkodowanym - relacjonuje dyrektor Stacji Ratownictwa Medycznego w Chełmie Tomasz Kazimierczak. - Po zakończeniu zadania zespół ratownictwa medycznego otrzymywał wezwanie do przychodni lekarza rodzinnego, w której pomocy potrzebowała pacjentka z zaburzeniami rytmu serca. Wymagała ona wykonania pilnej kardiowersji ratunkowej po uprzednim zastosowaniu sedacji i analgezji.

W godzinach rannych ratownicy natomiast udzielali pomocy poszkodowanemu z rozległym urazem głowy, kopniętemu przez konia, nurkowi z objawami choroby dekompresyjnej i zawałem serca, a także poszkodowanemu potrąconemu przez auto w centrum miasta. W ostatnim zadaniu medycy ratowali 9-letnią dziewczynkę z zaburzeniami rytmu serca, stosując zarówno farmakoterapię, jak i kardiowersję elektryczną.
Zespół ze Stacji Ratownictwa Medycznego w Chełmie wystąpił w składzie: Kamil Kociubiński, Daniel Kania i Andrzej Kawka. Nasi ratownicy nie tylko zajęli zaszczytną pierwszą lokatę, ale też zostali nagrodzeni za największą liczbę punktów w jednej z konkurencji.
- To jedyny zespół z Lubelszczyzny, który uczestniczył w mistrzostwach. Nagrody i puchary nasi ratownicy odbierali nie tylko z rąk organizatorów, ale także od marszałek Sejmu Elżbiety Witek oraz Waldemara Kraski, sekretarza stanu w Ministerstwie Zdrowia - nie kryje dumy ze swoich pracowników dyrektor Kazimierczak. - Czuję nieopisane zadowolenie i satysfakcję z dokonania naszych mistrzów. Kieruję słowa uznania pod ich adresem i cieszę się, że po przerwie nasi zawodnicy znów wzięli udział w mistrzostwach.

W czasie, gdy zawodnicy zmagali się z konkurencjami, szef SRM w Chełmie uczestniczył w spotkaniu z sekretarzem stanu w MZ Waldemarem Kraską, dotyczącym przyszłości ratownictwa medycznego. Z informacji, które udało nam się uzyskać od dyrektora, najistotniejsza jest ta, dotycząca zapowiedzi korzystnych zmian związanych z ratownictwem medycznym. Prawdopodobnie to nie ostatnie spotkanie dyrektora z przedstawicielami ministerstwa zdrowia.

(źródło: Super Tydzień Chełmski)

12 stycznia 2020r. na Placu Łuczkowskiego w Chełmie grała Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy.  Jak co roku, impreza wzbudziła spore zainteresowanie ludzi o dobrych sercach, chcących pomóc chorym dzieciom. Ten rok dedykowany był im po raz kolejny a hasło tegorocznego finału brzmiało „Pomaganie jest dziecinnie proste. Gramy dla dzieci małych i bez focha – na zakup sprzętu dla specjalistycznych szpitali dziecięcych”. 

Stacja Ratownictwa Medycznego w Chełmie, również w tym roku brała udział w finale. Ratownicy z naszej Stacji stanowili zabezpieczenie IV Chełmskiego Biegu WOŚP oraz wzięli udział w pokazie akcji ratowniczej podczas pozorowanego wypadku drogowego. Scenariusz zdarzenia obejmował potrącenie człowieka przez samochód osobowy, ratownika KPP, który udzielał pierwszej pomocy na miejscu zdarzenia i poinformował dyspozytorów medycznych o potrzebnych siłach i środkach, strażaków z OSP Kamień oraz zespół ratownictwa medycznego z naszej Stacji. Niestety, mimo przeprowadzanego RKO i wspólnych działań ratowniczych, potrąconego człowieka nie udało się uratować. Całość działań relacjonował Piotr Korkosz, ucząc świadków wypadku prawidłowych zachowań podczas tego typu zdarzeń, wskazując sposób postępowania i ważne informacje, które należy przekazać dyspozytorom medycznym podczas zgłoszenia. Inscenizowany pokaz działań podczas wypadku drogowego po raz kolejny przyciągnął wielu zainteresowanych, którzy chętnie obserwowali nasze działania ratownicze.

Międzynarodowe Zimowe Mistrzostwa Polski w Ratownictwie Medycznym wpisały się na stałe do kalendarza wydarzeń w świecie ratowniczym. Jak co roku, organizatorem Mistrzostw było Bielskie Pogotowie Ratunkowe. Wśród 38 zespołów z całej Polski, znalazły się również dwa zespoły z naszej Stacji. Przez trzy dni rozgrywek ratownicy medyczni brali udział w dziewięciu konkurencjach. W klasyfikacji końcowej zespół z Włodawy zajął 12 miejsce a zespół z Krasnegostawu 22 miejsce. Szczególne gratulacje należą się Łukaszowi Lutkowskiemu, który zajął 1 miejsce w jednej z konkurencji technicznych i zdobył puchar dla zespołu z Włodawy.


Ale najpoważniejsze wyzwanie zdarzyło się im w drodze powrotnej z Mistrzostw. Zespół z Włodawy w składzie Łukasz Lutkowski, Mateusz Mądrzak i Bartosz Mosoń najechał na wypadek drogowy na skrzyżowaniu w Andrychowie. Doszło do zderzenia busa z samochodem osobowym. Do czasu przybycia zadysponowanych ZRM i straży pożarnej, włodawscy ratownicy zabezpieczali poszkodowanych, U jednego z pacjentów doszło do poważnych urazów kręgosłupa i brzucha, drugi poszkodowany trafił do szpitala z urazem głowy. Nasi ratownicy natychmiast po zdarzeniu zabezpieczyli miejsce wypadku, zbadali poszkodowanych i udzielili im niezbędnej pomocy. Taka postawa zasługuje na szacunek i uznanie a całe zajście przypomina, że nie tylko podczas dyżurów w pogotowiu zdarza się konieczność ratowania ludzkiego życia.

Podczas upałów najczęstszymi wezwaniami dla zespołów ratownictwa medycznego są zasłabnięcia, odwodnienie i złe samopoczucie. Często to wyjazdy do osób pod wpływem alkoholu, leżących na ulicy. W upały alkohol daje się bardziej we znaki. Osoby mające dolegliwości ze strony układu krążenia również nie czują się najlepiej w tak wysokich temperaturach.

Zauważalny jest wzrost liczby wypadków – przy wysokich temperaturach trudniej jest się skoncentrować, myślimy wolniej, pracujemy wolniej, czasem słońce oślepi – to wszystko sprzyja zwiększonej wypadkowości.

Upały mogą skomplikować życie osób chorych, starszych, otyłych, z nadciśnieniem czy po udarze. Rodzice małych dzieci muszą pamiętać aby nie zakładać pieluch lub innych osłon na wózek gdyż podwyższa to już i tak wysoką temperaturę otoczenia dziecka.

Należy unikać wysokich temperatur, zwłaszcza w godzinach 11-16, Osoby wrażliwe na ciepło powinny zostać w domach, gdzie najczęściej jest chłodniej niż na zewnątrz. Zasłońmy okna, aby mieszkanie się nie nagrzewało. a w  nocy wietrzmy i schładzajmy mieszkania.

W upalne dni lubimy przebywać klimatyzowanych pomieszczeniach – sklepach, samochodach, biurach. Należy dbać o to, aby różnica temperatur nie była zbyt drastyczna, klimatyzacja powinna być ustawiona co najwyżej kilka stopni (6-7) poniżej temperatur panujących na zewnątrz.

Podczas wysokich temperatur tracimy gwałtownie wodę oraz elektrolity. Bardzo ważne jest nawadnianie organizmu. Powinniśmy przyjmować duże ilości płynów, najlepiej niegazowaną wodę, pijąc ją regularnie (szklanka wody do posiłku, szklanka wody między posiłkami).

Przed wyjściem na zewnątrz stosujmy kremy z wysokim filtrem, nosimy odpowiednie okulary słoneczne, nakrycie głowy, przewiewne ubrania. Podczas upałów nie jest zalecany wysiłek fizyczny. Nie powinniśmy też spożywać  ciężkostrawnych pokarmów.

Gdy zauważymy następujące objawy u osób znajdujących się w naszym otoczeniu: podwyższona temperatura ciała, nudności, przyspieszony oddech, ból i zawroty głowy, sucha i gorąca skóra, dreszcze, zaburzenia świadomości – nie lekceważmy tego. Mogą to być objawy udaru cieplnego.

Chorego należy przenieść w cień lub do klimatyzowanego pomieszczenia. Sprawdźmy, jak oddycha, czy jest świadomy. Osobom przytomnym podajemy chłodne (lecz nie zimne) płyny do picia, stosujemy chłodne okłady na czoło, klatkę piersiową, pachy. Częściowo rozbieramy pacjenta, rozluźniamy ubranie. Przy nudnościach i wymiotach układamy pacjenta w pozycji bezpiecznej. Gdy pacjent przestanie oddychać, niezwłocznie rozpoczynamy resuscytację krążeniowo-oddechową, którą kontynuujemy aż do przybycia zespołu ratownictwa medycznego.